Życie to wyzwania. Wywiad z Anitą Werner

Rozmawiał: Maciej Misiorny, zdjęcie: TVN / Piotr Mizerski

Data publikacji: 27.07.2022

Życie to wyzwania. Wywiad z Anitą Werner

Tekst ukazał się w tygodniku Tele Tydzień nr 30/2022.

Od lat jest twarzą „Faktów” i „Faktów po faktach”. W swojej pracy stawia na rzetelność. Jej marzeniem jest to, żeby widzowie jej ufali. Po pracy akumulatory ładuje, biegając w lesie. Ma na koncie już cztery półmaratony.

Niedawno odebrała Pani Telekamerę dla Prezentera Informacji 25-lecia. Popularność wśród telewidzów to efekt zasady „3 razy p”, którą Pani wyznaje?
Na pewno też. Zawsze miałam z tyłu głowy słowa, które składają się na tę zasadę: pasja, pokora i pracowitość. Od początku mojej dziennikarskiej drogi, a więc od 2001 roku, towarzyszyło mi również motto: „Rób swoje najlepiej, jak potrafisz i zawsze dawaj z siebie sto procent”. Przez 21 lat pracy w TVN 24 i TVN robię wszystko, by nie zawieść zaufania widzów, żeby mogli na mnie liczyć, by moje nazwisko było marką, za którą stoją wartości.

Wykłada Pani na wydziale dziennikarstwa. O co najczęściej pytają młodzi ludzie?
Na Uniwersytecie Warszawskim nie jestem na stałe, dostaję zaproszenie do prowadzenia tylko kilku zajęć w semestrze zimowym. Każdego roku słyszę mnóstwo warsztatowych pytań dotyczących codzienności dziennikarskiej, tego, co moi studenci zobaczyli w „Faktach”, tego jak rzetelnie opisywać politykę. Fajnie i ciekawie się z nimi na te tematy dyskutuje, ale dla mnie ważne jest to, co po tych dyskusjach w tych młodych ludziach zostaje. Przekazuję im wartości, których sama nauczyłam się w pracy. Zaszczepiały je we mnie osoby, które miały ogromny wpływ na to, kim zawodowo się stałam: Mariusz Walter, Maciej Sojka, Adam Pieczyński. Do tego powinnam dodać koleżanki i kolegów z redakcji „Faktów TVN” i TVN 24. To była od samego początku drużyna marzeń. Moim studentom powtarzam też, że nie wolno bać się pytać, ani przyznać do niewiedzy. Ważne, żeby chcieli dowiedzieć się jak najwięcej. Nawet, jeżeli to jest na początku tylko podpatrywanie. Ja miałam to szczęście, że mogłam obserwować najlepszych.

Lepiej nie udawać, że wie się wszystko, tylko zapytać?
Absolutnie się pod tym podpisuję. Nigdy nie bałam się pytać moich kolegów, jak coś powinno być zrobione czy powiedziane. Początek drogi to była dla mnie nauka. Mało tego, ona nigdy się nie kończy. Po 21 latach każdy dzień nadal jest wyzwaniem. I tak powinno być. Życie zawodowe to droga. Idąc nią, zdobywamy nowe doświadczenia. A w dziennikarstwie newsowym fascynujące jest to, że każdy dzień jest inny. Nasza wiedza poszerza się czasem o tematy, o których poprzedniego dnia nawet byśmy nie pomyśleli. To mnie zawsze nakręcało i dawało ogromną frajdę.

Prowadzący „Fakty” od 24 lutego noszą wstążki wyrażające wsparcie dla walczącej Ukrainy.
To chyba na

Pozostało 70% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

Kup subskrypcję, aby mieć dostęp
do wszystkich artykułów tygodnika Tele Tydzień

PRENUMERATA AUTOODNAWIALNA WYDAŃ CYFROWYCH

  • Wyjątkowa oferta cenowa tylko dla subskrybentów
  • Dostęp przez przeglądarkę internetową lub dedykowaną aplikację
  • Automatycznie odnawialne zamówienie bez dodatkowych procedur
  • Możliwość rezygnacji z subskrypcji w dowolnym momencie
  • Ulubione treści zawsze w zasięgu ręki

1.37 zł tygodniowo

Kup teraz
Tele Tydzień

Masz już wykupioną subskrypcję?

Zaloguj się