Poskładałem życie na nowo. Wywiad z Jakubem Błaszczykowskim

Tekst ukazał się w tygodniku Tele Tydzień nr 10/2024

Potrzebował wielu lat, żeby uporać się z demonami przeszłości i opowiedzieć o swojej największej traumie. W poruszającym filmie „Kuba”, który można oglądać na platformie Prime Video, nie udaje twardziela. Nie wstydzi się łez. Wie, że tamten dramat zbudował go jako człowieka i sportowca.

Bardzo rzadko udziela Pan wywiadów, ale ile razy można odpowiadać na pytanie, co się czuje, jak się strzela karnego?

Akurat to jest jedno z tych pytań, którego nigdy nie dostałem (śmiech), mówiąc pół żartem, pół serio. A co się czuje? To zupełnie inna sytuacja niż wtedy, kiedy jest nas dziesięciu na boisku i każdy może przyczynić się do straty bramki. Tu jest olbrzymi stres, próba nerwów, sytuacja jeden na jednego i albo się strzeli, albo nie. Bramka wydaje się duża, ale gdy stanie się przed takim stresem, ona nagle maleje. Strach powoduje niepewność.

Widział Pan już film o sobie? Jest Pan zadowolony z efektu?

Tak, jestem z niego zadowolony, ale najważniejszą rzeczą jest to, jak odbiorą go widzowie. Trafiliśmy na świetną ekipę z Papaya Films, od początku rozumieliśmy się, co chcemy pokazać, jak to ma wyglądać. Że to nie ma być film, w którym będziemy się zachwycać, tylko bardziej pokazywać, jak wygląda prawdziwe życie. W dzisiejszych czasach mamy chyba przesyt i nasycenie idealnymi obrazkami mówiącymi o tym, że nie ma żadnych problemów, że świetnie sobie radzimy. To pułapka dla młodych ludzi, którzy przy niepowodzeniach ciężko znoszą rzeczywistość i nie radzą sobie.

Wiedziałam, że ten film mnie emocjonalnie rozwali. Ryczałam jak bóbr. Rozczula mnie Pańska wrażliwość. Jak ją ochronić w męskim świecie?

Myślę, że każdy z nas jest na swój sposób wrażliwy. My, wychodząc na boisko, zakładamy maski twardzieli, ale poza boiskiem wygląda to zupełnie inaczej. Każdy z nas ma rodziny, dzieci, problemy mniejsze lub większe. I tego nie ma się co wstydzić, ani z tym kryć. Są przecież w życiu różne momenty, które zmieniają człowieka i pokazują, że kiedy jest ciężko, kiedy ma się świadomość mierzenia z czymś trudnym, skorupa twardziela mięknie. Według mnie to, że człowiek przej