Krakowianka w Warszawie. Wywiad z Ewą Drzyzgą

Rozmawiał: Maciej Misiorny, zdjęcie: Bartosz Krupa/TVN

Data publikacji: 11.09.2023

Krakowianka w Warszawie. Wywiad z Ewą Drzyzgą

Tekst ukazał się w tygodniku Tele Tydzień nr 37/2023

W pracy bez przerwy uczy się nowych rzeczy. Lubi słuchać i rozmawiać, a z Krzysztofem Skórzyńskim świetnie się uzupełnia. Tej jesieni musi zdążyć do studia „Dzień Dobry TVN” wcześniej, bo program zmienił porę emisji. Teraz zaczyna się o 7.45!

Jak się czuje krakowianka w stolicy?

Mieszkałam w Warszawie od pierwszego do piątego roku życia. Można więc powiedzieć, że jestem przyszywaną warszawianką. A do dojazdów z Krakowa zdążyłam się przyzwyczaić. Oczywiście nie jest to łatwe ze względów rodzinnych, bo mamy nie ma w domu. Ale synowie są już na tyle dojrzali, że sobie radzą. Mają szansę na samodzielność.

Ten ciągły bieg da się jakoś oswoić?

Oczywiście. Żyję pod presją czasu, odkąd pracuję w moim zawodzie, więc to dla mnie coś naturalnego.

Dziś po raz pierwszy „DDTVN” zaczęło się o godz. 7.45 rano. Zdążyć tak wcześnie do studia to nie lada wyzwanie...

Wczoraj z koleżankami z „beauty teamu” opracowywałyśmy strategię, o której wstać, żeby się nie spóźnić. Omówienie mamy o 7.15. Wtedy mam być uczesana, pomalowana, ubrana. Walka toczy się o każde pięć minut. Ale nie jest to takie straszne. Ludzie wstają, żeby być w pracy na 6 rano i jeszcze muszą dojeżdżać. A ja zaplanowałam to tak, żeby mieszkać jak najbliżej studia. Z hotelu idę na Hożą cztery minuty. Podoba mi się to, bo w trakcie spaceru człowiek ma szansę się dobudzić.

Ma Pani sposób na witalność?

Gimnastyka. Wstaję i się rozciągam. Pomaga!

Plus hektolitry kawy?

Aż tyle nie, bo nadmiar kofeiny źle działa na żołądek. Jedna, później druga filiżanka, to jest maksimum. I tak ich nie dopijam, bo trzeba biec do kolejnego tematu.

Wygląda Pani znakomicie!

Dziękuję. Pewnie to zasługa ćwiczeń i picia dużej ilości wody. Prowadząc programy medyczne, namawiałam widzów, żeby się nawadniali. Weszło mi to w krew.

Proszę dokończyć zdanie: „Team Ewa Drzyzga – Krzysztof Skórzyński to...”.

Nastawienie na informację, zwrot ku widzowi, nieustanne śledzenie tematów, które są dla Polaków ważne.

Jako prowadzący dobrze się dogadujecie?

Tak. Krzysztof to bardzo troskliwy kolega, dba o ludzi.

Czyli jeżeli zdarzy się Pani przyjść z chandrą, on na nią zaradzi?

Na pewno zaraz

Pozostało 70% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

Kup subskrypcję, aby mieć dostęp
do wszystkich artykułów tygodnika Tele Tydzień

PRENUMERATA AUTOODNAWIALNA WYDAŃ CYFROWYCH

  • Wyjątkowa oferta cenowa tylko dla subskrybentów
  • Dostęp przez przeglądarkę internetową lub dedykowaną aplikację
  • Automatycznie odnawialne zamówienie bez dodatkowych procedur
  • Możliwość rezygnacji z subskrypcji w dowolnym momencie
  • Ulubione treści zawsze w zasięgu ręki

1.37 zł tygodniowo

Kup teraz
Tele Tydzień

Masz już wykupioną subskrypcję?

Zaloguj się