Doceniam to, co mam. Wywiad z Agatą Kuleszą

Rozmawiała: Ola Siudowska/AKPA, zdjęcie: TVN/Szymon Szcześniak VISUAL CRAFTERS

Data publikacji: 19.04.2022

Doceniam to, co mam. Wywiad z Agatą Kuleszą

Tekst ukazał się w tygodniku Tele Tydzień nr 16/2022.

Jako Alicja Mazur z serialu „Skazana” za wszelką cenę pragnie udowodnić swoją niewinność. W nierównej walce z systemem wspiera ją Pati, z którą dzieli celę. Na początku są sobie wrogie, potem nawiązują przyjaźń. W życiu prywatnym aktorka też może liczyć na pomoc przyjaciół. Jak sama przyznaje, to właśnie od nich czerpie ogromną siłę i energię.

Co przywiozła dziewczyna ze Szczecina, przyjeżdżając na studia do Warszawy?
Przyjechałam z całkiem sporym tobołkiem wypchanym spokojem i wiarą w siebie. A potem przeszłam różne etapy bycia aktorką. Od euforii, kiedy dostałam się do szkoły teatralnej, poprzez napięcia, kiedy tej pracy było mniej, aż wreszcie do etapu, w którym jestem teraz. Wychodzę więc z założenia, że co ma być, to będzie i jestem pozbawiona rywalizacji zawodowej. Być może łatwo mi to mówić z perspektywy aktora nasyconego, który dużo gra i cieszy się uznaniem. Doceniam to co mam i wiem, że miałam szczęście. 

Która z ról z bogatego aktorskiego portfolio jest Pani najbliższa?
Wszystkie są ważne, jednak pierwszą, ważną i emocjonalną rolą była dla mnie „Róża” Wojtka Smarzowskiego. Nie tylko z uwagi na złożoność tej postaci, ale też trudną, przemilczaną historię Mazurów, Polaków i Niemców.

Mam poczucie, że reżyserzy chętnie obsadzają Panią w rolach smutnych i cierpiących bohaterek. Dlaczego?
Ja tak po prostu wyglądam, choć na życie smutna nie jestem. (uśmiech)

W serialu „Skazana”, który od środy możemy oglądać na antenie stacji TVN, gra Pani Alicję Mazur. Dlaczego przyjęła Pani tę rolę?
Z wielu powodów. Lubię grać w serialach, które traktuję jak duże filmy i bardzo chciałam pracować z reżyserem Bartkiem Konopką. Nie rozczarowałam się! To wielkiej klasy reżyser i wspaniały człowiek o wysokiej kulturze osobistej, który daje aktorowi przestrzeń do bycia współtwórcą, a nie tylko odtwórcą. Dla mnie to szalenie ważne. Już na etapie czytania scenariusza byłam poruszona historią Alicji. Przeczytałam książkę Ewy Ornackiej i rozmawiałam z Beatą Krygier, pierwowzorem Alicji Mazur.

Pozostało 70% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

Kup subskrypcję, aby mieć dostęp
do wszystkich artykułów tygodnika Tele Tydzień

PRENUMERATA AUTOODNAWIALNA WYDAŃ CYFROWYCH

  • Wyjątkowa oferta cenowa tylko dla subskrybentów
  • Dostęp przez przeglądarkę internetową lub dedykowaną aplikację
  • Automatycznie odnawialne zamówienie bez dodatkowych procedur
  • Możliwość rezygnacji z subskrypcji w dowolnym momencie
  • Ulubione treści zawsze w zasięgu ręki

1.37 zł tygodniowo

Kup teraz
Tele Tydzień

Masz już wykupioną subskrypcję?

Zaloguj się